Odpręż się i bądź sobą.
David Deida
Być może znasz ten scenariusz. Jesteś zmęczony doświadczaniem swoich negatywnych emocji. Czytasz książki, chodzisz na kursy, uczysz się jak dostrzegać dobre strony trudnych chwil i zastępować negatywne emocje pozytywnymi. Dokładasz starań, by odpuścić wszystkim, przez których czujesz się skrzywdzony – rozumiesz, że są najlepsi, jacy potrafią być. Zamiast się złościć, współczujesz. Do czasu…
… aż poczujesz zmęczenie byciem tym, który zawsze jest zrównoważony, współczujący, uśmiechnięty, pozytywnie nastawiony do świata, rozumiejący, miły, uprzejmy. Zaczynasz dostrzegać, jak wiele wysiłku kosztuje Cię to nieustające trzymanie się wyłącznie pozytywnej strony życia. Jak bardzo jesteś zmęczony szukaniem w innych i sobie wyłącznie dobra zamiast przyjmowania rzeczy takimi, jakimi są – raz radosne, innym razem okrutne.
Odpręż się. Bądź sobą. Otwórz się w pełni na doświadczanie każdej chwili życia takiej, jaką jest. Zanurz się z taką samą otwartością w radości, błogości, gniewie, żalu, smutku i pozwól sobie na pełne ich doświadczanie. Tym wszystkim jesteś – jasnym i ciemnym, dobrym i złym, radosnym i gniewnym. Kiedy zamykasz się na doświadczanie swojej niechcianej strony, będzie rządzić tobą z ukrycia.
Gdy przyjmujesz siebie w całości, zauważasz, że Twoja niechciana strona przestaje uporczywie domagać się uwagi. Znika napięcie i potrzeba kontrolowania. Nie ma potrzeby osądzania i odrzucania czegokolwiek. Wybieranie jasnej strony życia staje się naturalne i lekkie.
Marzanna Radziszewska