WPROWADZENIE DO PSYCHOBIOLOGII – CZĘŚĆ 5/5

WPROWADZENIE DO PSYCHOBIOLOGII – CZĘŚĆ 5/5

LINIA ŻYCIA

Z chwilą narodzin zaczynamy gromadzić swoje własne doświadczenia i tworzyć zestaw swoich przekonań. Większość z nich przyjmujemy od otoczenia – od mamy, taty, babci, dziadka, niani, nauczycieli. Mózg dziecka funkcjonuje w specyficzny sposób. Przez pierwsze dwa lata życia w zapisie EEG dominują fale delta (0,5-4 cykle/sek.). U osoby dorosłej taki zapis pojawia się w czasie głębokiego snu. Gdy dziecko ma od dwóch do sześciu lat, w czynności elektrycznej jego mózgu przeważają fale theta (4-8 cykli/sek.). U dorosłego taki zapis rejestruje się w czasie hipnozy i głębokiej medytacji. Przez kolejne dwa lata, w EEG dominują fale alfa (8-13 cykli/sek.). Ten stan pojawia się u dorosłego w czasie relaksu, płytkiej medytacji, jest wykorzystywany w technikach szybkiego uczenia się. Od ósmego do dwunastego roku życia fale alfa są stopniowo zastępowane przez fale beta (13-50 cykli/sek.), związane z myśleniem analitycznym, dominujące w zapisie czynności elektrycznej mózgu dorosłego człowieka. 

Pierwsze lata życia to okres, w którym mózg chłonie informacje jak gąbka, niemal bez udziału myślenia krytycznego i oceniania. Dziecko asymiluje informacje z otoczenia jako „życiowe prawdy”, które przyjmie jako zestaw własnych przekonań, którymi będzie się kierować w życiu. Jest to ważne z punktu widzenia przetrwania – dziecko w stosunkowo krótkim czasie może przyswoić ogromną ilość informacji, która pozwoli mu w przyszłości na samodzielne funkcjonowanie. Wśród tych pożytecznych (nie wkładaj palca do gniazdka elektrycznego; zanim wejdziesz na ulicę, sprawdź, czy nie nadjeżdża samochód), znajduje się wiele takich, które nas później ograniczają: bogaci to złodzieje; w naszej rodzinie wszystkie kobiety mają problem z nadwagą; dziewczynki są grzeczne; chłopcy nie płaczą; i tym podobne.

Własne doświadczenia gromadzone w tym okresie mogą także być źródłem wielu ograniczających przekonań. Dziecko nie ma jeszcze wystarczającej wiedzy na temat tego, co jest niebezpieczne, więc może przeżywać silne, negatywne emocje nawet w sytuacjach, w których dorosły nie widzi zagrożenia. Wspomnienie zostaje zapisane w podświadomej pamięci „ku przestrodze” i ożywa w automatycznym mózgu w podobnych okolicznościach. Podświadomy mózg nie zna pojęcia czasu. Niezależnie od tego, czy wydarzenie ma właśnie miejsce, czy jest (świadomie lub nie) odtwarzane w pamięci, reaguje tak, jak wtedy, gdy zostało ono zapisane na liście warunków przetrwania. 

Przykład:

Kobieta jest kierownikiem wysokiego szczebla w korporacji. Jest doskonale wykształcona, ma bogate doświadczenie zawodowe, jest cenionym pracownikiem. Jednak, za każdym razem, gdy ma odbyć rozmowę ze swoim nowym szefem wpada w panikę, jest spocona, drżą jej ręce. Nie rozumie, co się z nią dzieje, nigdy nie przeżywała czegoś podobnego. Nie wie, że za każdym razem, gdy ma spotkać się z przełożonym, jej podświadomy mózg odtwarza pewną historię. Gdy miała dwa lata, zgubiła się w centrum handlowym. Małym, samotnym dzieckiem zainteresował się przechodzący mężczyzna. Wziął dziewczynkę za rękę i pomógł jej znaleźć mamę. Mężczyzna uratował ją z opresji, ale zanim dotarli do mamy, przeżyła wielką traumę. Jej mózg zarejestrował drobiazgowo wszystko, co wtedy się działo. Mężczyzna był wysoki i miał brodę. W nieświadomej pamięci dziecka powstał zapis: „Mężczyzna z brodą = zagrożenie”. Nowy szef jest wysokim mężczyzną z brodą. Za każdym razem, gdy kobieta ma się z nim spotkać, jej automatyczny mózg odtwarza emocje, których doświadczyła jako dwulatka. 

Skondensowane doświadczenie

Stanislav Grof, jeden z twórców psychologii transpersonalnej, zauważył, że wspomnienia różnych wydarzeń w życiu każdego człowieka tworzą wyraźne dynamiczne związki. Nie jest to przypadkowy zbiór wspomnień. Mają wspólny mianownik, którym jest silny ładunek emocjonalny o tym samym wydźwięku, intensywne doznanie fizyczne tego samego typu lub jakieś inne ważne elementy, na przykład podobne okoliczności. Dla tych dynamicznych kompleksów wspomnień Grof zaproponował termin „układy COEX” (ang. condensed experience, skondensowane doświadczenie). Stwierdził, że układy COEX opisują zasady funkcjonowania indywidualnej nieświadomości. Kiedy przeżywasz jakieś doświadczenie dziś, twoja reakcja emocjonalna jest raczej proporcjonalna do sumy podobnych doświadczeń w twoim życiu niż adekwatna do bieżącej sytuacji. Czasem pozornie błahe wydarzenie wytrąca cię na długo z równowagi. W chwili, gdy sytuacja ma miejsce, twój podświadomy mózg odtwarza całą taśmę z nagraniem wszystkich podobnych doświadczeń. Działa kilkaset tysięcy razy szybciej, niż mózg racjonalny, więc zanim zdążysz zdać sobie z tego sprawę (o ile znasz ten mechanizm), twoje ciało zalewa chemiczny koktajl złości, strachu, poczucia winy, nienawiści, wstydu lub innych, równie nieprzyjemnych odczuć.  Jeśli w porę nie zapanujesz nad emocjami, otworzy się zawór bezpieczeństwa i stres zostanie sprowadzony na poziom ciała. Drobny incydent przy kasie w hipermarkecie może się skończyć katarem, a rodzinna sprzeczka zapaleniem oskrzeli lub anginą. Nawarstwione, intensywne emocje przełożą się na znacznie poważniejsze problemy zdrowotne.

Biologiczne komórkowe cykle pamięciowe

Terapeuci Totalnej Biologii zauważyli pewne prawidłowości w układzie w linii życia wydarzeń pojawiających się w zbliżonych okolicznościach i mających podobny ładunek emocjonalny. Mózg wydaje się pracować w logicznym, cyklicznym porządku. Gdy analizujemy linię życia osoby, która zachorowała na jakąś poważną chorobę w wieku 56 lat, z dużym prawdopodobieństwem znajdziemy wydarzenia o podobnym wydźwięku emocjonalnym (na przykład smutek, żal z powodu rozstania z kimś biskim), gdy miała 28, 14, 7 lat. Dotarcie do tych wcześniejszych, programujących chorobę przeżyć, jest często konieczne do pełnego wyzdrowienia. 

Jednym z ciekawszych cykli powtarzalności przeżyć o podobnym ładunku emocjonalnym jest cykl autonomii, który rozpoczyna się w dniu narodzin i kończy w dniu uzyskania pełnej niezależności finansowej i mieszkaniowej od rodziców. Mózg zachowuje się tak, jakby moment uzyskania autonomii utożsamiał z momentem narodzin i „uznaje”, że wszystko, co się w tym cyklu wydarzyło, złożyło się na sukces przetrwania. Dlatego w kolejnych cyklach pojawią się zdarzenia podobne do tych, które pojawiły się w pierwszym.